tlc ciąża z zaskoczenia

Translations in context of "pojawia się z zaskoczenia" in Polish-English from Reverso Context: Czasem zaburzenie narasta, czasem pojawia się z zaskoczenia - zawsze jednak zaskakuje mężczyznę w najgorszym momencie! Ciąża z zaskoczenia Dannette Giltz, pochodząca z Południowej Dakoty, urodziła trojaczki 10 sierpnia 2019 roku. Chociaż ma już dwójkę starszych dzieci, kompletnie nie wiedziała, że jest Bard > zo się o nich boję. o jesu kochanyrodem jak z tego programu TLC ciąża z zaskoczenia. mam nadzieje że z dzidziusiem wszystko w porządku a mi zostało jeszcze 2 miesiące do porodu;) wózek już czeka, ciuszki znoszę do mamy i za niedługo zacznę je prać i prasować. Wt, 12-06-2012 Forum: W oczekiwaniu - Re: Wtorek Ciąża z zaskoczenia: W czepku urodzony - opis, recenzje, zdjęcia, zwiastuny i terminy emisji w TV. Po porodzie kobieta przez dłuższy czas nie może zrzucić zbędnych kilogramów. W końcu odkrywa prawdziwą przyczynę swojej nadwagi. Tłumaczenia w kontekście hasła "brać cię z zaskoczenia" z polskiego na angielski od Reverso Context: Nie chciałyśmy brać cię z zaskoczenia, ale pomyślałyśmy nonton film lie to me the truth. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-04-04 19:56:04 niiedoskonala Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-04-04 Posty: 1 Temat: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza...Jakiś czas temu dowiedziałam się że jestem w 8 tygodniu ciazy i wcale się z tego nie ciesze. Jestem wolnym strzelcem, nie wierze w trwałe związki i tak, zabezpieczałam się ale ostatnio miałąm tyle stresów że najwidoczniej coś przeoczyłąm i stało się, mam to coś w sobie. Ja nawet nie wiem jak to nazwać! i nie wiem co jest dobrego, fajnego w ciąży. Prosze, nie kopcie lezącego, tylko może komuś uda się przedstawić jakieś pozytywy tej sytuacji, bo naprawdę jestem zdołowana. A przyjaciół nie posiadam dlatego piszę na forum, tak jest mi łatwiej... 2 Odpowiedź przez BabaOsiadła 2013-04-04 20:27:57 BabaOsiadła 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-14 Posty: 5,676 Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... Ty masz jakąś obsesję na punkcie dzieci. Serio. Przeczytałam Twojego bloga - w każdej notce jest coś o tych strasznych dzieciach, o tych głupich, naiwnych ludziach, którzy wierzą w miłość i gówno z tego mają, którzy narobili sobie dzieci i teraz na nic ich nie stać... Dziwi mnie regularność, z jaką wracasz do tego tematu i pewien rodzaj agresji, z jaką wypowiadasz się o rodzinach. Czy nie jest tak, że pragniesz tej miłości, zegar biologiczny zaczyna tykać, ale... się boisz? Zachowujesz się jak ktoś bardzo skrzywdzony, kto boi się spróbować jeszcze raz i dlatego stara się na siłę obrzydzić sobie to, o czym marzy. Nie będę Ci pisać, jak cudowne jest bycie w ciąży i jak wspaniałe jest macierzyństwo, bo w tej chwili to i tak do Ciebie nie trafi. Ty musisz to dopiero poczuć. Sama napisałaś, że masz lodowate serce... Może to dziecko pojawiło się, by nauczyć Cię kochać? 3 Odpowiedź przez Nektaryna 2013-04-04 20:41:13 Nektaryna Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-04 Posty: 260 Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... BabaOsiadła napisał/a:Ty masz jakąś obsesję na punkcie dzieci. Serio. Przeczytałam Twojego bloga - w każdej notce jest coś o tych strasznych dzieciach, o tych głupich, naiwnych ludziach, którzy wierzą w miłość i gówno z tego mają, którzy narobili sobie dzieci i teraz na nic ich nie stać... Dziwi mnie regularność, z jaką wracasz do tego tematu i pewien rodzaj agresji, z jaką wypowiadasz się o mam takie odczucia i wygląda mi to na jedną wielką podpuchę. Zbyt wyraźnie kreujesz się na osobę nowoczesną, silna, twardą , gardzącą rodziną i dziećmi, znajomymi, niewzruszoną nawet pogrzebem. Bardzo mocno to zaznaczasz....aż podejrzane. Zbyt nachalnie piszesz o mdłościach...by nagle szok - ciąża. Malo wiarygodne to wszystko. 4 Odpowiedź przez Cyngli 2013-04-04 21:14:19 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... Mnie tam nie obchodzi Twój blog i co na nim wypisujesz, ale napisze Ci jedno -uważaj, jak dzisiaj wypowiadasz się i myślisz o swoim dziecku - możesz kiedyś tego nie chcesz mieć dziecka, to nie musisz, jest cala masa rodzin bezdzietnych, które chętnie takie maleństwo pod swój dach i jeszcze jedno - pretensje miej do siebie, stres stresem, ale o antykoncepcje się dba. 5 Odpowiedź przez karla90 2013-04-05 14:04:10 karla90 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-10 Posty: 1,223 Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... heh... widzisz ten świat nie sprawiedliwy , ja gdybym teraz dowiedziała się , że jestem w ciąży skakałabym z radości do sufitu. Szkoda , że dzidziuś siedzi pod pustym i znieczulonym sercem Emilka :*:*[*] Roksanka Zniknęłaś nam z oczu lecz nigdy z serca " [*]Adaś ;*;* mój mały mężczyzna ;* 6 Odpowiedź przez agata24 2013-04-05 14:13:01 agata24 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-16 Posty: 376 Wiek: 25 Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... karla90 napisał/a:heh... widzisz ten świat nie sprawiedliwy , ja gdybym teraz dowiedziała się , że jestem w ciąży skakałabym z radości do sufitu. Szkoda , że dzidziuś siedzi pod pustym i znieczulonym sercemDokładnie życie obdarza ludzi niesprawiedliwie Ty masz warunki i nie chcesz mieć dzidziusia a ja chce mieć dzidziusia i każdy dzień dla mnie to stres żeby nic sie nie stało żeby donosić urodzić zdrowe bez żadnych komplikacji 7 Odpowiedź przez Cyngli 2013-04-05 14:20:43 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2013-04-05 14:25:05) Cyngli Gość Netkobiet Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... karla90 napisał/a:heh... widzisz ten świat nie sprawiedliwy , ja gdybym teraz dowiedziała się , że jestem w ciąży skakałabym z radości do sufitu. Szkoda , że dzidziuś siedzi pod pustym i znieczulonym sercemNie jest wina Autorki, ze nie możesz mieć dzieci!Zanim napiszesz, ze ktoś ma "puste i znieczulone serce", to dobrze się zastanów, bo rożne są losy ludzkie. 8 Odpowiedź przez Catwoman 2013-04-05 14:24:25 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza...No i każdy ma inne priorytety w życiu, jest na innym jego etapie i jest innym człowiekiem, niż sąsiad, przyjaciółka czy 100 osób z forum. Inna jest też jego sytuacja życiowa, dlatego:dajmy ludziom prawo wyboru. Bez osądzania i osobistego, emocjonalnego podejścia. 9 Odpowiedź przez BabaOsiadła 2013-04-05 14:45:32 BabaOsiadła 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-14 Posty: 5,676 Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... Cynicznahipo napisał/a:karla90 napisał/a:heh... widzisz ten świat nie sprawiedliwy , ja gdybym teraz dowiedziała się , że jestem w ciąży skakałabym z radości do sufitu. Szkoda , że dzidziuś siedzi pod pustym i znieczulonym sercemNie jest wina Autorki, ze nie możesz mieć dzieci!Zanim napiszesz, ze ktoś ma "puste i znieczulone serce", to dobrze się zastanów, bo rożne są losy ludzkie."W obronie" karli90 napiszę tylko, że sama Autorka twierdzi, iż ma właśnie takie zaczynam się skłaniać ku temu, co napisała Nektaryna - to chyba jedna wielka podpucha. Reklama bloga pewnie. 10 Odpowiedź przez karla90 2013-04-05 14:46:18 karla90 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-10 Posty: 1,223 Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... Cynicznahipo nie wiem o co masz do mnie pretensje i czepiasz się mojej osoby , wypowiedzi, każdy tu ma prawo napisać to co ma na myśli chyba po to jest forum by się dzielić zdaniem , Tobie też się raczej nie podobało to co pisała autorka postu , jak podchodzi do dzieci sama ja skomentowałaś wiec nie czepiaj się ludzi ,pozdrawiam a po drugie dzieci mogę mieć i mam już dwoje ... Emilka :*:*[*] Roksanka Zniknęłaś nam z oczu lecz nigdy z serca " [*]Adaś ;*;* mój mały mężczyzna ;* 11 Odpowiedź przez Cyngli 2013-04-05 15:05:02 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2013-04-05 15:06:25) Cyngli Gość Netkobiet Odp: Ciąża z zaskoczenia, niechciana ciąza... karla90 napisał/a:Cynicznahipo nie wiem o co masz do mnie pretensje i czepiasz się mojej osoby , wypowiedzi, każdy tu ma prawo napisać to co ma na myśli chyba po to jest forum by się dzielić zdaniem , Tobie też się raczej nie podobało to co pisała autorka postu , jak podchodzi do dzieci sama ja skomentowałaś wiec nie czepiaj się ludzi ,pozdrawiam a po drugie dzieci mogę mieć i mam już dwoje ...A przepraszam, kto Ci dal prawo do twierdzenia, ze Autorka ma "puste i znieczulone serce"?Owszem, mnie tez się nie spodobała jej wypowiedz, ale sorry, nie znasz jej, nie Tobie oceniać, jakie ma wyraźnie prosi o "nie kopanie lezącego".Jej podejście można skomentować, ale jaka jest, to już nie bardzo, zwłaszcza, ze jest dla nas kompletnie obca osoba - taka mała wypowiedz odebrałam trochę jak pretensje do Autorki, ze jest zła, bo nie chce dziecka, a Ty chcesz i nic z tego nie wynika... Owszem, to przykre, ale uważam, ze takich odpowiedzi na forum nie powinno być. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź pon., 2010-04-26 03:18Owszem jest to możliwe z powodów: organizmy kobiet w pierwszych miesiacach mają zbyt mało beta HCG w moczu i testy nie zawsze wykrywają ciąże. Znam przypadki kiedy test wyszedł dopiero po wizycie u ginekologa. przypadek kiedy kobieta miała "krwawienia" - bo nie jest to miesiaczka do 9 mc. Nie rozumiem dlaczego specjalstyczne portale uważają to za rzadki przypadek. Osobiście czesto sie spotykam z przypadkami kiedy kobiety "krwawiły do 3 czy 6 mc" i nie było to zagrożeniem dla dziecka. 3. "krwawienia" mieszczace się w "normach" to krwawienia przypominające miesiączkę, i występujące w terminach kiedy powinna ona wystapić, stąd opóźnienia w wykrywaniu ciązy. prosze się nie sugerowac "skrzepam" i obfitością. Czasami zdarza się że takie krwawienia trwają do 3-4 dni, i są rzeczywiście mniej obfite od normalnej miesiaczki, niemniej jednak jesli kobieta skąpo miesiączkuje może tym bardziej nie zauwazyć obiajwów. 4. Polemizacja na temat wielkości brzucha jest równiez nie na miejscu bo każda z kobiet jest inna i u każdej inaczej ciaza sie rozwija. Ciaża dla zwykłych obserwatorów może byc "niewidoczna" do rozwiązania. A do 5-6 m-ca kobieta może to brac za objaw wzdęć lub przejedzenia,l tudzież tycia ( apetyt ). Zaznacze że pomyłki moga sugerowac tym że brzuch czesto "powieksza się " wieczorami. 5. Jest też czynnik "wypierania ciąży" kobieta podświadomie podejrzewa ciaże ale specjalnie nie chce wiedzieć jak jest na prawdę Postów: 958 831 tym_janek wrote: Poczekalnia, a jak ci zdiagnozowano insulinooporność? Sam współczynnik homa ci liczyli czy miałaś ogtt z krzywą insulinową? Miałam z obciążeniem glukoze i insuline. Samo badanie tylko nudne, bo 2h trzeba siedzieć. Sam smak glukozy do przejścia. Lipę tylko miałam po teście, bo moim zdaniem należy od razu coś zjeść. Ja dostałam drgawek , zaczęło mi się robić słabo - generalnie prawie zemdlałam A to wszystko w trakcie jedzenia, ale wyszłam na powietrze . Drgawki miałam tak ze 30 minut, a potem już luzik. Tylko ten krwiak miałam co wam pokazywałam Dziewczyny bardzo dziękuję za wsparcie ! Jesteście niesamowite ! Trochę się teraz martwię, że lepiej w czwartek niż w środę. Ale zobaczę co mi powie Pani doktor. ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność. pierwsza IUI druga IUI trzecia IUI cb transfer Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍 Będę czekać, aż się doczekam. Postów: 958 831 lollla7 wrote: Bralam po jednej tabletce przed snem, dla mnie czekanie rok było męczarnią ale wiecie co z drugiej strony czlowiel chyba bardziej docenia no i jak bylam na pierwszych badaniach ciążowych w szpitalu leżala ze mna babeczka ktora starala się 13 lat... i nie mialam odwagi powiedziec ze dosc dlugo sie staralismy- rok. O Boże !!!! 13 lat ?! Bardzo dzielna i silna kobieta !! ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność. pierwsza IUI druga IUI trzecia IUI cb transfer Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍 Będę czekać, aż się doczekam. Postów: 277 172 Wiecie co jest najsmieszniejw w tym wszystkim? Że udalo się po 13 latach jak już stracili calą nadzieję, a ze jest w ciazy dowiedziala się jednego dnia w 7miesiącu a na drugi dzień miala cesarskie cięcie wyobraźcie sobie ten szok, a kobitka okrągła jak pytalam czy nie czula kopnięć ro powiedziala ze pila wtedy duzo gazowanego i myslala ze jej sie tak w brzuchu przelewa ze mnà leżała w drugiej ciąży ktora zaskoczyla bez problemu i mowi ze teraz tak naprawde pierwszy traz odkrywa wszystko na nowo w ciąży i przeżywa jak by to była pierwsza taka historia:) Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy! Czekamy na naszą królewnę Na tym forum jest taki cud Flowwwer która 15 lat czekała na udane ivf które udało się za 1 razem Drugi cud to STORK która mimo nieudanych transferów, bezplodnosci zaszła naturalnie. Poczekalnia trzymam kciuki:) na Twoją ciążę czekam tu najbardziej. Postów: 958 831 Frelcia wrote: Na tym forum jest taki cud Flowwwer która 15 lat czekała na udane ivf które udało się za 1 razem Drugi cud to STORK która mimo nieudanych transferów, bezplodnosci zaszła naturalnie. Poczekalnia trzymam kciuki:) na Twoją ciążę czekam tu najbardziej. Kochana bardzo ci dziękuję. Ja też czekam na twoje przeżycia. Mimo, że dłużej się staram to ty jesteś już dalej niż ja. ICSI - mam nadzieję, że u ciebie pierwszy transfer i już będzie ciąża ! Myślisz o wszczepieniu 2 jaj ? ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność. pierwsza IUI druga IUI trzecia IUI cb transfer Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍 Będę czekać, aż się doczekam. Postów: 958 831 lollla7 wrote: Wiecie co jest najsmieszniejw w tym wszystkim? Że udalo się po 13 latach jak już stracili calą nadzieję, a ze jest w ciazy dowiedziala się jednego dnia w 7miesiącu a na drugi dzień miala cesarskie cięcie wyobraźcie sobie ten szok, a kobitka okrągła jak pytalam czy nie czula kopnięć ro powiedziala ze pila wtedy duzo gazowanego i myslala ze jej sie tak w brzuchu przelewa ze mnà leżała w drugiej ciąży ktora zaskoczyla bez problemu i mowi ze teraz tak naprawde pierwszy traz odkrywa wszystko na nowo w ciąży i przeżywa jak by to była pierwsza taka historia:) Oglądałam na TLC taki program kiedyś ciąża z zaskoczenia i myślałam czy to ustawiane przypadkiem nie jest . Jak życie pokazuje jednak nie jest Ja mam znajomą, które całe życie borykała się z torbielami. Non stop. Okres to miała jak kobieta przed menopauzą - raz był a potem pół roku nic. Też grubsza babka. I wiecie co ? Na wizycie u gina okazało się, że jest w 5 miesiącu ciąży! A ją skłoniły właśnie dziwne bóle. Ale na 100% była pewna , że torbiel ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność. pierwsza IUI druga IUI trzecia IUI cb transfer Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍 Będę czekać, aż się doczekam. Poczekalnia wrote: Kochana bardzo ci dziękuję. Ja też czekam na twoje przeżycia. Mimo, że dłużej się staram to ty jesteś już dalej niż ja. ICSI - mam nadzieję, że u ciebie pierwszy transfer i już będzie ciąża ! Myślisz o wszczepieniu 2 jaj ? Nie wiem. Zobaczę co mi lekarz powie i ile jaj dotrwa do blastki. Nie chce się porwać na blizniaki... Postów: 958 831 Ja już się zastanawiam na ile jaj się godzić w razie czego. Bo bliźniaki to nie dla mnie, a jednak przy invitro to duże szanse na zagnieżdżenie. Przy IUI 2 jaja jeszcze by mnie tak nie martwiły, bo wiadomo może wcale się nie udać zapłodnić tych dwóch, ale przy IVF to już dostajesz dzidziusie do środka kwestia zagnieżdżenia. Generalnie tak pytam z ciekawości ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność. pierwsza IUI druga IUI trzecia IUI cb transfer Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍 Będę czekać, aż się doczekam. Przy dwóch zarodkach w ivf przeważnie tylko jeden dotrwa do końca. Postów: 8300 5769 Poczekalnia ja też trzymam mocno kciuki przydałaby się znowu jakąś fasolka Ja ostatnio w pracy się dowiedziałam, że jedna dziewczyna przez jakiś czas się starała, nie wychodziło i odpuscila. Dowiedziała się w 6 miesiącu ciąży, poszła do gastrologa bo gazy ja męczył Najgorsze ze jej zachcianki, której nie łączyła z ciąża było piwo. Mówiła że na codzień nie przepada a wtedy właśnie strasznie ja ciągnęło. A że nie wiedziała że jest w takim stanie to sobie pozwalała. Na szczęście z dziewczyneczka wszystko w porządku A ja mam chyba następny dowód na pozytywne działanie niepokalanka i/lub ziół ojca sroki. Mój wykres po owulacji jest wzorowy, żadnych skoków temperatury, tylko piękny wzrost Malutka mycha- wykres masz naprawdę piękny,ja takiego nie miałam nigdy, nawet gdy piłam ziółka. Te historie o ciąży są niesamowite, dają nadzieję Szkoda, że oczekiwanie jest męczące. Gdybym wiedziała od razu po ślubie, że w ciąże wcale tak łatwo się nie zachodzi, to może mielibyśmy już dziecko. Poczekalnia i Frelcia ja Wam już od długiego czasu kibicuję. Na forum jestem od marca 2017. Nie wiem co z Letitbe, za nią też trzymam kciuki. Zresztą jak za nas wszystkie. Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 19:48 Postów: 705 622 Ja dziewczyny niemal codziennie tu zaglądam i zasiewam ciążowe wirusy (w czwartek się skończą!). Niezmiennie trzymam za Was kciuki z całego serca. Kojarze Flowwer z wątków miesięcznych, przestałam na nie zaglądać, ale przed chwilą aż mi się prawie łza w oku zakręciła ze wzruszenia, że się udało. 15 lat. Z innych takich historii podnoszących na duchu kojarzę Agniechę, też jest w extesterkach. Udało się chyba w czwartym podejściu invitro, ale za to teraz jest blizej niż dalej. - mała A. jest z nami! 3460 g, 53 cm. - V. sprawiła, że jesteśmy w komplecie 3030 g, 49 cm. Postów: 958 831 Karakorum długa walka nasza, ale wydaje mi się, że każda z nas kiedyś przytuli swoje dziecko malutkie A twój poród będzie przez cc tak ? Przez ułożenie ? Dobrze myślę ? Bo już mi się wątki mylą Stresujesz się przed ? Jak to wygląda tydzień przed porodem Torba zapakowana ? Malutka mycha moja przyjaciółka też na piwo miała ochotę. Tak to w ogóle nie piła, a w ciąży to jak do niej szłam to zawsze z bezalkoholowym Olinekka91 Dziękuję za wsparcie, ale właściwa uwaga co z Letitbe ? ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność. pierwsza IUI druga IUI trzecia IUI cb transfer Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍 Będę czekać, aż się doczekam. Mi pomaga fitness. Chociaż na chwilę zapominam o problemach. Karakorum, ale fajnie zaraz zobaczysz dzidzie Postów: 4641 1644 Poczekalnia mocno trzymają kciuki!! Karakorum za was trzymam jutro!! 6cs: - synek 5cs.: - córeczka 9tc nasz aniołek 👼 2cs.: - córeczka Postów: 630 240 Poczekalnia trzymam kciuki! Podziwiam niektóre dziewczyny. Ja sama nie wiem czy dałabym radę przechodzić przez tyle lat starań i badań. Ale jak widać warto! I niektóre takie historie dają dużo wiary i nadziei na to upragnione szczęście! Karakorum powodzenia jutro. Życzę Ci abyś zniosła to cc lepiej niż ja Aniołek [*] 10tc - Synek ❤ - Maj 2018 c. bezzarodkowa Niedoczynność tarczycy i lekka IO Postów: 8300 5769 Poczekalnia i jak wizyta? Ja dostałam wyniki badań progesteronu 7dpo i wynik to 18,35 przy normach 3,34 - 35,56. Wiem że nieszczęśliwa się w normie ale nie pamiętam jak to się ma do starań. Taki wynik wystarcza do rozpoczecia i podtrzymania ciąży? Postów: 958 831 malutka mycha wystarcza ! Bardzo ładny progesteron. Ja miewam zazwyczaj na poziomie 10,5 - 11,0 . Otóż nasza dzisiejsza IUI wyglądała tak : Zrobiono mi USG i Pani ewidentnie stwierdziła, że to już czas na IUI. Jajo miało 23 mm . Zostaliśmy poproszeni do położnych tam zmierzono nam temperaturę i ciśnienie. Potem mój mąż poszedł oddać nasienie. Po ok 1,5h zaprosili mnie do pokoju zabiegowego. Tam położyłam się na łóżku takim troszkę innym i Pani pokazała mi probówkę męża Jakby to miało mnie upewnić, że nasienie w niej należy do niego. No raczej wydrukowany napis nic mi nie mówi, ale ufam, że to jego żołnierze Sama IUI trwała może 5 minut. Założono mi wziernik i potem wsadzono taką cienką rurkę do macicy przez którą wstrzyknięto nasienie. Ogólnie czułam to i było to takie uczucie jakie miewam tuż przed okresem. Nic strasznego. Potem położyłam nogi i przykryli mnie kocykiem Po 10 minutach przyszła Pani i kazała już wstać. Zauważyłam, że coś ze mnie wypłynęło, ale nie wiem czy to mój śluz czy to nasienie. Teraz mnie głupie myśli łapią, że wszystko się wylało No i to tyle. Mam za 15 dni iść na betę. Zobaczymy co z tego będzie tym_janek, karakorum, PLPaulina, Marta..a lubią tę wiadomość ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność. pierwsza IUI druga IUI trzecia IUI cb transfer Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍 Będę czekać, aż się doczekam. Postów: 2584 2702 Poczekalnia, trzymam kciuki! Przez 10 min to juz chlopaki wysoko w macicy, wiec to nie oni wyplyneli, spokojnie Malutka_mycha, kazdy 2-cyfrowy progesteron jest super 👧🏼 wrzesień 2018 🧒🏼 sierpień 2020 Wątek: Ciąża z zaskoczenia 55 odp. Strona 1 z 3 Odsłon wątku: 14582 Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 IP: Poziom: Starszak 23 listopada 2009 15:31 | ID: 81770 Dziewczyny polecam Wam cykl programow na Dicovery Travel & Living pt. Ciąża z zaskocznia o kobietach które az do samgo porodu nie wiedziały, że są w ciąży. W głowie mi się to nie mieści dlatego z ciekawosci w soboty a powtorki we wtorki. 23 listopada 2009 15:40 | ID: 81773 Moja szwagierka tak szybko zaszła w ciążę po jednym porodzie, do tego zdążyła jeszcze wziąć antykoncepcyjny zastrzyk hormonalny, że kiedy się zorientowała, że jest w kolejnej ciąży, była już chyba w 5 m-cu! I to było dla nas wszystkim zaskoczeniem, ale żeby do końca nie wiedzieć, że się jest w ciąży? A brzuch rosnący? A ruchy dziecka? Na co to zwalały? Na nieprawidłową pracę wątroby? 23 listopada 2009 15:42 | ID: 81774 Oglądałam. Zdziwiło mnie, że kobieta mająca 3 dzieci nie zorientowała się, że jest z czwartym w ciąży. Urodziła na podłodze w sypialni. Pomagał jej 10 letni syn. A drugie zaskoczenie to jak 57 latka po in vitro urodziła przez cc zdrowe dziecko. 3 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 23 listopada 2009 16:14 | ID: 81780 Widzialam własnie tylko zajawkę tego programu i zainteresowalo mnie to. 4 aśka r Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19. Posty: 3249 23 listopada 2009 16:30 | ID: 81782 No tak jutro o godz. dwa programy. 23 listopada 2009 16:33 | ID: 81785 Ja oglądałam chyba wczoraj. 6 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 23 listopada 2009 22:24 | ID: 81935 Dobre, też to obejrzę. Słyszałam o różnych przypadkach. I że kobiety wierzyły w to że jak się karmi dziecko piersią to nie zachodzi się w ciążę .... 7 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 22 czerwca 2010 16:59 | ID: 236479 To jak oglądacie?Jakiś czas temu dziewczyna chora na stwardnienie rozsiane oczywiście nie wiedząc o ciąży w toalecie na kibelku urodziła bliźniaczki! Nie wierzyłam własnym oczom jak oglądałam ten odcinek. 8 moniczka81 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45. Posty: 9066 22 czerwca 2010 17:01 | ID: 236481 Oglądałam i byłam lekko w szoku. 9 soniavenir Poziom: Starszak Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22. Posty: 1183 22 czerwca 2010 17:52 | ID: 236519 Ja widziałam tylko zajwakę tego programu. i w głowie mi się nie mieści, ze mozna nie wiedzieć o ciązy. 10 malami Zarejestrowany: 25-10-2009 17:17. Posty: 278 22 czerwca 2010 17:57 | ID: 236527 W jakich godzinach leci ten program? 11 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 22 czerwca 2010 18:03 | ID: 236535 Często zaglądam na Discavery ale na ten program nie natrafiłam... I dla mnie również nie mieści się to w głowie, że nie wie się, że jest się w ciąży... toż to takie zmiany w kobiecym ciele zachodzą... 12 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 22 czerwca 2010 18:04 | ID: 236536 11:00 środa, 14:30 czwartek - 2 odcinki i 21:30 - 3 odcinki. 22 czerwca 2010 19:39 | ID: 236628 alanml napisał 2010-06-22 18:04:1711:00 środa, 14:30 czwartek - 2 odcinki i 21:30 - 3 mnie ! Mi się wydawało, że to ja późno się dowiedziałam o swojej ciąży ( bo w 12 tygodniu ), ale żeby całych 3 trymestrów nie zauważyć?? To muszą być pulchne kobiety - inaczej tego nie widzę 22 czerwca 2010 19:59 | ID: 236659 A może lepiej tak wyglądać wtedy na pewno się ciąże dostrzeże 15 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 22 czerwca 2010 21:12 | ID: 236751 pchelka napisał 2010-06-22 19:39:30alanml napisał 2010-06-22 18:04:1711:00 środa, 14:30 czwartek - 2 odcinki i 21:30 - 3 mnie ! Mi się wydawało, że to ja późno się dowiedziałam o swojej ciąży ( bo w 12 tygodniu ), ale żeby całych 3 trymestrów nie zauważyć?? To muszą być pulchne kobiety - inaczej tego nie widzęWłaśnie nie zawsze sa pulchne. Niby jest to mozliwe ale jakże trudne do wyobrażenia. 16 2iza Poziom: Maluch Zarejestrowany: 11-12-2009 14:04. Posty: 1522 22 czerwca 2010 22:22 | ID: 236807 Oglądałam bardzo fajne są te programy. Myślę ,że troszkę naciągane ,ale powiedzmy sobie prawdę co w dzisiejszych czasach jest w 100% prawdziwe. 14 stycznia 2011 20:54 | ID: 379621 Od jakiegos juz czasu na kanale TLC leci własnie program "Ciąza z zaskoczenia". W kazdym odcinku pokazane sa 2 historie kobiet, które niewiedziały ze są w ciazy i dowiadywały sie tego w momencie porodu. Zastanawiałam sie nie raz, no jak to mozliwe! Kobiety tłumaczyły, ze nie miały zadnych dolegliwosci, zero zachcianek, niektóre nawet specjalnie nie utyły... Kurcze , a co z ruchami dziecka? Mi mała tak szalała, ze niewyobrazam sobie nie wiedziec... Zaciekawiło mnie to, poszperałam, popisalam i okazało sie ze jest to na faktach autentycznych - zreszta rodziny opowiadajace o tym sa realne - tylko samo ukazanie jak to sie dzialo - wyrezyserowane.. Co myslicie? Osobiscie mam kolezanke, ktora dowiedziała sie o ciazy w 6 miesiacu - zero objawów- nic. Zawsze była wieksza kapke, wiec nie bylo widac.. Brakiem okresu tez sie nie przejeła, bo miała nieregularne.. No ja sobie nie wyobrazam obudzic sie w nocy i zaczac rodzic, nie wiedzac o ciazy ;> 1 asiawojtekkarolcia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694 14 stycznia 2011 21:00 | ID: 379634 mam taką znajomą która do końca ciązy nie wiedziała,że w niej jest. poszła do ginekologa bo lekko się jej spóźniał okres i bolał ją brzuch- jak się okazało podzczas badania- dziewczyna właśnie zaczęła rodzić, przyjechała po nią karetka do przychodni i zawiozła do szpitala a za kilka godzin na świecie był już ich pierwszy syn. Agata tłumaczyła,że cały czas miała miesiączkę i że coś tam czuła w brzuchu ale myślała że za dużo zjadła i że ma gazy. Jak można być tak nie świadomą? nie wiem.. 14 stycznia 2011 21:01 | ID: 379637 no kurcze... mnie to przeraza brak opieki prenatalnej... ale chyba zdarzaja sie cuda na tym swiecie, bo dzieci rodza sie zdrowe... 3 asiawojtekkarolcia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694 14 stycznia 2011 21:03 | ID: 379641 mały Wojtuś jest zdrowy ale urodził się mały bo ważył z tego co pamiętam to ledwo 2 kg a długi na 51cm #51 Przeczytałam artykuł i wynika z tego niestety jedno: brakuje tym kobietom jakiejś tam klepki, mówiąc brutalnie. Psycholodzy próbują to w jakiś sposób wytłumaczyć, że to jakieś "zaprzeczenie", bo oczywistym chyba jest, ze trudno to fizycznie uzasadnić. Trudno nie zauważyć pewnych objawów. Heh, to może na zasadzie tak jak we śnie- jak zamknę oczy, to inni mnie nie widzą. reklama #52 A ja sobie tak myslę, że może to taki mechanizm obronny płodu- żeby nie dawać żadnych sygnałów matce, która wiedząc że jest w ciąży- usunęłaby tę ciąże. Coś na podobieństwo przystosowania się do warunków, zeby przetrwać... #53 Dziwna sprawa ze mozna NIC nie wiedziec ze jest sie w ciazy,NIC nie w 21 wieku,wszystko idzie do przodu,jest internet lekarze,bardziej doswiadczone ( i mniej tez;-)) przyjaciolki,zawsze sie mozna kogos spytac,udac sie do osoboscie jest ciezko uwierzyc ze sa jeszcze na tym swiecie kobiety ktore nie wiedza ze sa w ciazy,skoro uprawiaj seks itd,szkoda mi ich #54 A ja sobie tak myslę, że może to taki mechanizm obronny płodu- żeby nie dawać żadnych sygnałów matce, która wiedząc że jest w ciąży- usunęłaby tę ciąże. Coś na podobieństwo przystosowania się do warunków, zeby przetrwać... no niezła teoria. Dziecko sobie założyło: przyssię się do kręgosłupa, żeby mnie matka nie wyczuła i absolutnie nie będę się ruszało. Powiem też hormonom żeby się nie aktywowały, żeby czegoś dziwnego nie podejrzewała ;-) Szkoda, że mój płód nie jest taki inteligentny, ze jak chcę spać to ta sobie harce urządza... Ostatnia edycja: 4 Grudzień 2009 #55 Szkoda, że mój płód nie jest taki inteligentny, ze jak chcę spać to ta sobie harce urządza... olcia ciesz się, że tak wariuje, bo jakby nie wariował, to byś się denerwowała, że coś jest nie tak Ja ostatnio słyszałam o takich znajomych, że dowiedzieli się w 24 tygodniu ciąży, że będą mieli dziecko. Ponoć laska nic nie czuła, nie tyła itd. Miała nieregularnie miesiączki i myślała, że jej się okres spóźnia. A jak w końcu poszła do lekarza, który potwierdził ciążę, to nagle zaczęła ruchy dziecka czuć. Także zdarzają się takie przypadki.... Śmiałam się do męża, że u mnie by to nie przeszło, bo w końcu rzygałam co dzień przez 3 miesiące. #56 Moja teoria spiskowa płodu odnosiła się do tego artykułu z onet. Chodzilo mi bardziej nie o super inteligentny płód jak o to ze może psychika kobiety broni się w ten sposób że jej nie daje sygnałów o ciąży żeby jej nie usunęła... Skoro naukowo udowodnili ze taka ciąża nie daje objawów a ujawniona powoduje powiększenie się o 2 rozmiary w ciągu 48 godzin... Może więc i są takie przypadki z medycznego punktu widzenia, ale większość takich porodów to pewnie wynik niewiedzy i niedbalstwa... #57 Jasne, śmieję się tylko, bo to dla mnie jakiś kosmos. Mozemy zakładać teorie ale w istocie jest tak jak mówisz-w większości to wynik niedbalstwa, niestety. Trudno się do tego przyznać może stąd różne teorie i próba wytłumaczenia tego w różny sposób ;-) Dimka123, mogłaś też założyć, że to ciężki przypadek grypy żołądkowej ;-) Cieszę się z każdego ruchu mojej małej, ale ostatnio wybaczcie, jestem trochę rozdrażniona, spać nie mogę. A w brzuchu łubudu. #58 zazdroszczę tego łubudu- u mnie było tylko słabe łup i to raz na parę godzin:-( Ale za to teraz nadrabia, kopie, bije i wierzga, hehe!!! #59 Witajcie. Od jakiegoś czasu na programie Discovery Travel & Living oglądam program pt.: "Ciąża z zaskoczenia". Oglądam go w miare regularnie, ale im częsciej go widzę tym mocniej zastanawiam się jak można nie wiedzieć że jest się w ciąży? Rozumiem, że do 3-4, czy może nawet 5 miesiąca można nie wiedzieć, dziecko jest wtedy malutkie, może wystepować miesiączka, ruchy dziecka nie są jeszcze tak bardzo wyczuwalne. Ale, żeby nie domysleć się tego w 7,8 czy 9 miesiącu??? Nie mieści mi się to w głowie. Byłam w ciąży i nie wyobrażam sobie, że mogłabym tego nie zauważyć. Czy tylko ja zastanawiam się nad tym i czegoś tu nie rozumiem?? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? reklama Andzia16 Gość #60 Witajcie. Od jakiegoś czasu na programie Discovery Travel & Living oglądam program pt.: "Ciąża z zaskoczenia". Oglądam go w miare regularnie, ale im częsciej go widzę tym mocniej zastanawiam się jak można nie wiedzieć że jest się w ciąży? Rozumiem, że do 3-4, czy może nawet 5 miesiąca można nie wiedzieć, dziecko jest wtedy malutkie, może wystepować miesiączka, ruchy dziecka nie są jeszcze tak bardzo wyczuwalne. Ale, żeby nie domysleć się tego w 7,8 czy 9 miesiącu??? Nie mieści mi się to w głowie. Byłam w ciąży i nie wyobrażam sobie, że mogłabym tego nie zauważyć. Czy tylko ja zastanawiam się nad tym i czegoś tu nie rozumiem?? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Hej;-) Tez oglądam ten program..rzeczywiscie to co w nim pokazują jest naprawde zaskakujące..napoczątku takze się zastanawiałam ale moja mama powiedziała nieraz dziecko tak się schowa,ze nie brzuszka poprostu nie widac... tzn nie objawow kobieta w ogole moze nie miec..kazda kobieta jest inna trudne do uwierzenia lecz prawidziwe;-) Ale zabawne jest to jak jadą do szpitala z myslą ze cos im jest..a lekarz za chwile pani rodzi a one za kazdym razem WHAT?? i krzyczą na tych lekarzyze chyba zdurnieli hehe.. Fajnie jest takie coś przezyc Ostatnio edytowane przez moderatora: 20 Sierpień 2010

tlc ciąża z zaskoczenia