tradycja aniołka na czubku choinki

Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, ze jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez płot i zwiały Bóg jeden wie dokąd. Prawdopodobnie pierwsze choinki strojono już w XVI wieku w Niemczech – wskazują na to dowody piśmiennicze. Dopiero w XIX wieku tradycja strojenia choinek wykroczyła poza Niemcy, mimo to kościół katolicki dość długo nie akceptował drzewka, które miało zastąpić tradycyjną szopkę. Pozwól sobie na dobry humor! Dowcip święty mikołaj, aniołek. I stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki. Udostepnij. Boże Narodzenie i Wigilia W Polsce pierwsze drzewka zaczęto dekorować na przełomie XVIII i XIX wieku. Tradycję tę upowszechnili niemieccy protestanci. W pierwszych dekadach bożonarodzeniowe drzewka pojawiały się jedynie w miastach. Na wsiach wciąż praktykowany był zwyczaj dekorowania snopu zboża. Z czasem jednak i tam choinki zyskały ogromną popularność. Według tradycji choinkę dekoruje się w wigilijny poranek, 24 grudnia. Wtedy rodzina zbiera się i ubiera wspólnie choinkę. Jest to idealna okazja, żeby się zrelaksować przed ogromem gotowania, który nas później czeka. Jeśli jednak nie mamy możliwości zrobienia tego wcześniej, Kościół katolicki dopuszcza dekorowanie drzewka na nonton film lie to me the truth. 32 odp. Strona 2 z 2 Odsłon wątku: 7235 21 grudnia 2010 09:54 | ID: 359478 Tematy świąteczne mnie zainspirowały Taki trochę bzdurny temat, ale jestem ciekawa - co znajduje się u Was na czubku choinki? U mnie w domu rodzinnym zawsze była gwiazda. Szpic/czub leżał w pudełku z bombkami, nie wiem po co kupiony, mama mowiła, żeby go wyrzucić, bo to komunistyczna ozdoba na choinkę Nigdy jesnak nie został wyrzucony, chyba dlatego, że ładny Nigdy nie widziałam go na naszej choince. Z męzem będziemy chcieli mieć gwiazdkę, ale jeszcze nie kupiłam. Jak nie kupię do czasu świąt, to się tymczasowo pożyczy szpic, a w przyszłym roku bedzie gwiadka Słyszałam, że niektórzy mają na czubku aniołka albo coś jeszcze innego, albo i nic. Jak jest u Was? 23 grudnia 2010 22:20 | ID: 361447 ...a nasza ubiegłoroczna GWIAZDKA gdzieś się schowała, więc kupiłam "czubek"... 22 MNONKA Zarejestrowany: 25-01-2010 10:38. Posty: 5777 23 grudnia 2010 22:25 | ID: 361451 U nas jest Aniołek na czubku choinki ;) 23 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 24 grudnia 2010 00:00 | ID: 361473 Może i ja na drugi rok sprawię sobie - GWIAZDĘ... czas na jakieś odmiany będzie...a Oliweczce na pewno się spodoba... 24 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 24 grudnia 2010 00:03 | ID: 361477 A takie "gwiazdki" swego czasu robiłam jako ozdoby choinkowe... 25 lidka12 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 06-08-2009 21:41. Posty: 365 24 grudnia 2010 00:37 | ID: 361483 dzisiaj "czubek" zawitał na czubku choinki,nie to że tradycja poprostu był w kartonie z bombkami,ale za rok pomyślę o czymś innym 26 hubi Poziom: Maluch Zarejestrowany: 20-07-2010 09:11. Posty: 2760 24 grudnia 2010 01:06 | ID: 361485 U nas gwiazdeczka błyszczy:) 24 grudnia 2010 14:31 | ID: 361631 28 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 25 grudnia 2010 00:55 | ID: 361705 U syna też na czubku choinki gwiazdka gości... 29 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 25 grudnia 2010 11:15 | ID: 361757 Ja mam wielką, czerwoną kokardę. Mam małą choinkę więc nie mogę poszaleć. Ale w nowym domu będzie, duża, żywa z gwiazdą na czubku. 28 grudnia 2010 17:04 | ID: 363571 28 grudnia 2010 18:08 | ID: 363598 32 dziecinka Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21. Posty: 26147 28 grudnia 2010 22:03 | ID: 363733 A w moim pokoiku mam małą choineczkę. Na jej czubku - róg obfitości - taka ozdóbka, którą kiedys dostałam w prezencie. Home Sztuka, Kultura, KsiążkiHistoria Damian0207 zapytał(a) o 19:15 Skąd się wzięła tradycja aniołka na czubku choinki? :p 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi Damian0207 odpowiedział(a) o 19:16 szybko dajcie odp. ok? :) 0 0 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Przedświąteczny dowcip o słabych nerwach św. Mikołaja 22 grudnia 2021 przez Redakcja Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Święty Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podroży. Jednak wszędzie piętrzyły się jakieś kłopoty… Okazało się, że pięciu z jego elfów zachorowało, a ich zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak chore elfy, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, ze jednak może nie zdążyć przed Świętami. Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, … Czytaj dalej #1 jbal Początkujący 64 postów Napisano 22 05 2006 - 17:53 Jak w temacie, bede dźwięczny za linka, albo plik na maila. Historia ta brzmiała miejwięcej tak Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Święty Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podróży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy... Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, ze może nie zdążyć...Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez płot i zwiały - Bóg jeden wie dokąd. Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała się. Worek runął na ziemię, a zabawki rozsypały się dookoła. Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, że elfy ukryły cały alkohol i nic nie było do wypicia... Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł więc po szczotkę ale okazało się, że myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona... I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj poszedł drzwiami stał mały aniołek z piękna, wielką choinką. Aniołek radośnie zawołał:- Wesołych Świąt, Mikołaju! Czyż nie cudowny mamy dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?...Stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki... 0 Do góry #2 socha socha Obserwator 8 postów Napisano 30 05 2006 - 17:24 0 Do góry #3 jbal jbal Początkujący 64 postów Napisano 30 05 2006 - 17:59 No było, chyba że mi sie coś uroiło :roll: 0 Do góry Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Święty Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podroży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy... Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, ze może nie zdążyć... Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, ze jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez płot i zwiały Bóg jeden wie dokąd. Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała się. Worek runął na ziemię, a zabawki rozsypały się dookoła. Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, ze elfy ukryły cały alkohol i nic nie było do wypicia... Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł wiec po szczotkę, ale okazało się, ze myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona... I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stał mały aniołek z piękną, wielką choinką. Aniołek radośnie zawołał: - Wesołych Świąt, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził? .... I stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki.... Udostepnij Stały link

tradycja aniołka na czubku choinki